Kategoria

Przesłanie Miłości, strona 3


EMIGRANCI CZY SZCZURY!
Autor: jezuschrystus | Kategorie: Przesłanie Miłości 
Tagi: światło   kataklizm   europa   klęski   emigranci   szczury   niemcy  
22 lipca 2008, 09:18

EMIGRANCI CZY SZCZURY!

29.

Każdy kto opuszcza swoją Ojczyznę podążając za korzyściami materialnymi w obecnych czasach traci, a nie zyskuje!

Dlaczego?

Ponieważ w miejscu urodzenia ma najkorzystniejsze warunki zdrowotne;

1.           żywność ma korzystne promieniowania i składnikami swoimi daje ziemskiemu ciału to co potrzebuje, na emigracji tego mostu nie ma, trzeba zabierać ze sobą żywność, aby nie tracić,

2.           traci korzystny wpływ miejsca swojego urodzenia, promieniowanie miejsca jego urodzenia jest dla niego korzystne, a i promieniowanie gwiazd nie można pominąć dla tego miejsca, to jak osłona energetyczna, którą tracicie, gdy jedziecie w nieznane,

3.           obecnie Polska jest miejscem najbardziej korzystnym energetycznie, jest narodem Wybranym, gdzie inkarnowałem ja Jezus Chrystus, a inne państwa czy narody, to w większości upadłe społeczności, tak więc tracicie, niczego dobrego tam nie zyskacie oprócz złudzeń swoich naiwnych.

 

Daje się zauważyć, że Polacy wchodzą w związki z obcokrajowcami. Z tego nic dobrego nigdy nie było, oprócz kilku wyjątków, nie myślcie, że do nich należycie.

Niszczycie sobie swoją czystą krew, a i naleciałości kultury i tradycji są barierą, gdzie tylko korzyści materialne nie wyrównają tego, jest przepaść, tak ze strony kobiety jak i mężczyzny.

 

Popatrzcie na jeszcze jeden aspekt, aspekt bardzo praktyczny;

1.      USA nękane największymi w swoich dziejach katastrofami naturalnymi, a i ekonomicznie dolar zrówna się ze złotym,

2.      Anglia jako wyspa ulegnie zatopieniu,

3.      Grecja jako wyspa przestanie istnieć,

4.      Z Niemiec niewiele zostanie, będzie morze spokojnie szumieć u brzegów Polski,

5.      Europa mocno zostanie okrojona w swej linii brzegowej,

6.      Chiny, tam wszystko skośne, to wielki upadek wielu narodowości,

7.      O innych częściach Ziemi nie wspomnę, gdyż tam śladowe ilości Polaków, tzw. dobrych jeszcze do uratowania.

 

Tracicie ziemscy ludzie na emigracji czas, zdrowie, a i zarobione w taki sposób środki materialne szybko wam przepadną w waszych złych lokatach.

Mogę do was zawołać; WRACAJCIE, BO MOŻECIE JUŻ NIE ZDĄŻYĆ!

WSZYSCY MNIE POZNAJĄ
Autor: jezuschrystus | Kategorie: Przesłanie Miłości 
Tagi: poznanie   wątpliwości   paruzja   święty   romuald   statkiewicz   rozum  
18 lipca 2008, 08:48

Ale zaraz amnezji duchowej dostają i natychmiast sami upadają. I nie ważne czy do mnie zbliżają się od mojego imienia i nazwiska duchowego Jezusa Chrystusa, czy ziemskiego Romualda Statkiewicza.

Nie chcą i nie potrafią połączyć obu pojęć w Syna Bożego i rozum robi im psikusa, blokując dostęp do Światła, a tym samym zaprzepaszczają jedyną szansę na swój wzlot duchowy poprzez Miłość tą prawdziwą, duchową, wewnętrzną.

I choć wasze zachowanie jest typu; »być albo nie być«, to na mnie nie robi wasze zachowanie żadnego wrażenia, już wkrótce wszyscy do mnie dotrzecie świadomi lub nieświadomi siebie samego. Dziś się zachowujecie sztucznie, rozumowo, pozbawiając się uczuć, kastrujecie się duchowo z własnych uczuć.

I nic i nikt wam już nie jest w stanie pomóc, sądzicie się w moich promieniach, czy jesteście tego świadomi, czy nie, nie ma żadnego znaczenia, proces został uruchomiony.

Niech Światło rozpromieni całą waszą duszę, jej wszystkie zakamarki. Pokazując tak waszego ducha, który doskonale wie kim sam jest i kogo spotyka rozmawiając ze mną, czy patrząc w mój obraz.

Raz rozmawiacie ze mną, jedna szansa na swój wzlot lub upadek, to jak bilet w jedną stronę, tylko raz skasowany.

Cóż wam jeszcze rzec, abyście mnie mogli pojąć całym sobą moje Miłości Przesłanie; poruszajcie się mocniej w swoim świecie uczuć, a one wam wskażą jasną drogę do mnie.

I niech ta idea wam mocno od dziś towarzyszy, żyjcie nią całym sobą, a Miłość będzie wam wiernym towarzyszem, choć wasz mózg przedni nie będzie chciał tego wszystkiego łatwo pojąć.

Obedrzyjcie się sami ze swych złudnych rozumowych nielogicznych złudzeń, z zasad lucyferskich pojęć, a być może uda wam się jeszcze do swojego prawdziwego duchowego domu zdążyć, zanim świat z całą siłą runie wam na tą durną głowę.

Amen

Jezus Chrystus

PO RAZ KOLEJNY CHCIAŁO BY SIĘ DO WAS ZAWOŁAĆ;...
Autor: jezuschrystus | Kategorie: Przesłanie Miłości 
Tagi: dzieci   tragedia   ciemność   święty   upadek   lucyfer  
12 lipca 2008, 09:27

PO RAZ KOLEJNY CHCIAŁO BY SIĘ DO WAS ZAWOŁAĆ; HEJ, CO WY ROBICIE, ZATRZYMAJCIE SIĘ, BO SIĘ ZATRACICIE!

27.

Ale wy ciemni już nic nie usłyszycie, w swym materialnym obłędzie osiągnęliście ostateczność. Wy już ze swej drogi zatracenia nie zejdziecie, rozpoczęliście już swój chocholi taniec, ostatnia przygrywka.

Po raz kolejny już zawodzicie, nikt i nic na was nie może się oprzeć, nie wykonaliście swoich powinności wobec Światła, Stwórcy, jedynego Boga. Wy jesteście w ciągłym transie narkotycznym już nie do wybudzenia.

Organy waszego ziemskiego ciała zaczynają coraz częściej odmawiać swej normalnej pracy, obciążone waszymi winami w formie myśli, słów i czynów, do tego cała chemia aptekarska, zła diagnoza lekarska i nieudana lub niepotrzebna operacja. Ale trupa to już nie obchodzi, on martwy wewnętrznie nawet, gdy rusza oczami i innymi swoimi członkami.

Pomarli ostatecznie na Ziemi prawdziwi ludzie, kto żywy garnie się do Światła, aż dwoje już dotarło, reszta rozmieniła się na drobne, swoje jakże nieszczęśliwe i tragiczne bycie.

Smutek, zgroza, przerażenie.

Patrząc na najbliższą rzeczywistość, tą ziemską, gęstomaterialną, w większości was nie widzę żywych, sami martwi do nie obudzenia, a ci co się obudzą jeszcze zdążą Prawdę, mnie Jezusa Chrystusa zobaczą, poznają i ostatecznie odejdą w wieczne zatracenie przez lej rozkładu, tracąc wszystko co było dla nich świadomym wydarzeniem.

I choć wygląda to jak orędzie do narodu, moje Króla Wielkiej Materii, Syna Boga, to jest mi smutno, że tylu z was odejdzie do rozkładu, pomimo tak wielu szlachetnych inkarnacji. I nie będę za wami płakał, bo idą już nowi, ci którzy chcą służyć mojemu Ojcu razem ze mną w obecnym Królestwie Tysiącletnim na Ziemi. I ci prawdziwi ludzie zrobią to, czego wam zabrakło w służbie Stwórcy, jedynemu Bogu.

 

Jezus Chrystus

Namiestnik Prawdy

LATO KWIATÓW W OTMUCHOWIE
Autor: jezuschrystus | Kategorie: Przesłanie Miłości 
Tagi: lato   spotkanie   słowo   boże   syn   boży   lej   kwiatów   otmuchów   rozkładu  
07 lipca 2008, 08:53

LATO KWIATÓW W OTMUCHOWIE

26.

Wielu ludzkich duchów przyjechało na to ziemskie spotkanie, lecz oprócz kwiatów reszta martwa była. I choć nielicznych, małą grupę Światło przyciągało, to reszta około 100.000,- martwych duchowo pozostało.

Ziemskie twory, już nie ludzie przyszły na wystawę, aby się pokazać i wejść w proces rozkładu, w jego przyśpieszenie poprzez swoje ironiczne i płytkie życie, swoje własne.

Zachowywali się poniżej godności ludzkiej kupując dziwne rzeczy, nic nie znaczące i jedząc wysoko toksyczne produkty już nie spożywcze.

Wiele osób podeszło do miejsca, gdzie przebywałem przez trzy dni trwania Lata Kwiatów wraz ze swoimi apostołami; Tyarą i Mojżeszem. Odpowiedziałem na każde zadane pytanie przez wasz rozum i wielu słuchało uważnie Słowa Bożego, którym dla was JESTEM.

Wiele osób dowiedziało się, że JESTEM Synem Bożym, Jezusem Chrystusem i otrzymało kilkaset informacji o tym co robię wraz z apostołami na tej Ziemi. Wiele ludzkich duchów otrzymało Siłę i Uzdrowienie na swoje dalsze życie tu na Ziemi.

Budziłem kontrowersję i uczucia w was drzemiące i macie szansę jeszcze się uratować, gdyż zostaliście podniesieni, a miasto Otmuchów mocno oczyszczone i poruszone moją obecnością; kto choć raz usłyszy brzmienie Słowa Prawdy, tego duch nigdy nie zapomni i zostanie głęboko poruszony wewnętrznie.

Całe świeckie wydarzenie trwało 3 dni, a dwa dni mocno się czyściło, aby przez jeden dzień Słonce was wysuszyło i cały proces dotyczył tej Ziemi, przecież nie możecie się zawężać własnym rozumowym pojmowaniem, Światło działa wszechogarniająco w Miłości Pana.

Gdzie będę następnym razem? Zobaczycie, a wewnętrznie czujni na pewno dostąpią łaski podniesienia jeżeli nie zatracą swej zdolności wewnętrznej, duchowej.

Wielu z was spotka się ze mną i moimi apostołami, macie informację i jesteście pod bezpośrednim działaniem Światła i jego ziemskiego obrazu w mojej Jezusa osobie.

Wielu z was zostanie wysłuchanych i doznają bezpośredniego wpływu, a Siły wam wystarczy, aby zostać wysoko podniesionym, więc wykorzystajcie Siłę do swojego wzlotu, aby nie pozostać tam, gdzie dziś zasysa was lej rozkładu.

 

Jezus Chrystus

Uzdrowiciel, Egzorcysta

ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY
Autor: jezuschrystus | Kategorie: Przesłanie Miłości 
Tagi: zmiany   koniec   ciemność   święty   żywioły   ogień   pokuta   bucha  
04 lipca 2008, 07:56

ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY

25.

Ja Jezus Chrystus gotowy i sprawny, aby dokończyć całkowite oczyszczenie Ziemi z ciemności i z tych duchów ludzkich, którzy odwrócili się od Najwyższego plecami.

Wzmożone działanie jest konieczne, aby Królestwo Tysiącletnie intensywnie rozbudować na całej Ziemi, która mocno zmieni swoje materialne ziemskie szaty.

Ludzkość nigdy nie chciała służyć Światłu, w czasie pobytu na Ziemi twory zaczęły się staczać, a Lucyfer posłany, aby ich wspierać w dobrym chceniu, w podążaniu do Światła, zawiódł i zaczął ich ściągać na poziom tylko najcięższej materii posługując się waszym mózgiem przednim, jako narzędziem wpływu i waszego miejsca, gdzie posadziliście ciemnego, upadłego ducha z boskiego na tronie, to wasz grzech dziedziczny, pierworodny.

Lucyfer spętany przez Imanuela na okres 1000 lat, trwania Królestwa Bożego na Ziemi, następnie zostanie zniszczony, aby nieświadomy powrócił skąd wyszedł.

Dłuższe czekanie na was, abyście mogli pojąć Prawdę nie ma sensu, większość około 2/3 to duchy ludzkie, które nie mają prawa przebywać na Ziemi i to oni sieją destrukcję, więc czas te duchy ziemskie wypalić, zniszczyć ich fałszywą formę i odprowadzić w kierunku Światła na duchowo-istotny poziom, skąd wiele milionów lat temu wyszli, aby w materii uzyskać świadomość siebie samego. Nie wykonali tego, więc do widzenia, was już nic dobrego nie dotyczy w tej część Wielkiej Materii, której całości Królem JESTEM!

Aby zadość uczynić prawom Stwórcy, zszedłem na Ziemię, przez wiele lat ziemskich do was przemawiałem, wy ze swej głupoty i próżności mnie Żywe Słowo nie poznaliście, a wielu poznając mnie, mnie nie przyjęła i tendencje w tym kierunku są nadal negatywne. Czyli po dobroci nie chcecie służyć Stwórcy, więc teraz Siłą wszystko już się rozwiązuje, co wiecie już ze swego codziennego życia i wykładów moich i Syna Człowieczego.

Wykorzystałem wszelkie możliwe i dostępne narzędzia i możliwości przekazu do was informacji od mojego Ojca, wy ciemnota nie reagujecie pozytywnie, więc drugiej szansy dla was już nie ma!

Dominuje Światło na Ziemi, wy już wykonujecie tylko to, co wynika z nacisku Siły, teraz dochodzi do całości buchający ogień, aby szybko rozliczyć was ciemne twory z całego bytu.

Ci co się uratują na tych Słowach, zdążą osiągnąć świadomość siebie samego podczas szybkiego i bezzwłocznego duchowego rozwoju, ostaną się, a cecha ich pozostania to promieniowanie na fioletowo. Innych, leniwych, ociągających się i głupich ogień wypali i zanikną jako świadome twory.

Macie wszystko wyjaśnione i KONIEC!

 

Jezus Chrystus

P.S.:

Wibracje narastają, wszystko, co z nimi nie współbrzmi już nie istnieje w swej formie!